Reklamacja wysyłki!
Idź do strony 1, 2 Następny

adamus1977

Witam!

Jest sprawa. Dla naszego forumowicza Mega_Zbych, jak do tej pory nie doszedł pasiak, został wysłany 16 czerwca. Zaraz minie 2 tygodnie, wiec bede reklamował.

I teraz moje pytanko. Czy ktos juz to robił ??. Jak to procedura i co jest do odzyskania ??.

Pilne. Pozdrawiam

Gość

Musisz miec dowod nadania listu, idziesz na poczte wypelniasz formularz, czekasz dwa tygodnie na odpowiedz z tego co sie orientuje to po pozytywnym rozpatrzeniu reklamacji mozesz otrzymac 10 krotnosc ceny nadania paczki/listu no chyba ze byl ubezpieczony. Tak bylo kiedys.

adamus1977

Mam dowód nadania i jezeli Mega_Zbych mi nie potwierdzi ide na poczte. Ale od czego zalezy to pozytywne rozpatrzenie?? Mi wystarczy 27 zł do odzyskania, aby zwrócic jemu. Mam nadzieje ze droga przesyłki jest rejestrowana.

Gość

Prawdopodobnie z tego co się orientuje to nie jest.

Gość

Z tego co wiem każda przesyłka jest rejestrowana tym bardziej list polecony.W każdym punkcie(poczta)jest rejestrowany więc po złożeniu reklamacji powinni wiedzieć gdzie list zaginął

adamus1977

No to juz jestem spokojniejszy, bo mam numer listu. Mruga

Gość

Niech Mega_Zbych idzie do siebie na poczcie Oni musza sprawdzic czy paczka w ogole doszla do Niego na poczte. Ostatnio mialem ten sam problem. czekam dwa tygodnie na list i nawet nie dotarl na "moja" poczte.

Gość

Dokładnie daj nr.listu zbychowi i niech idzie na poczte i zapyta czy doszedł wogóle bo czasem to win alistonosz(listonoszki)i nie zostawi awizoi trzeba samemu sie dowiadywać a poczta z tego co wiem przechowuje list 14dni od daty otrzymania listu

Gość

No to panowie ja wam powiem że miałem taką sytuacje że list zagubił się i nikt nie potrafił mi na poczcie wytłumaczyć gdzie on się znajduje tak naprawde. Confused

Gość

to ciekawe....mi 1razy listonoszka nie zostawiła awizo i gdybym nie poszedl na pocztę to różnie mogło być Crying or Very sad

Per

Tak jak mówią koledzy MegaZbych musi pójść na pocztę z numerem nadania i zapytać czy dotarła przesyłka o tym numerze, jeżeli nie to idziesz na swoją poczte i reklamujesz. Uwzględniona reklamacja listu poleconego to 100 zł dla Ciebie. Dziesięciokrotność działa w przypadku tzw. listu wartościowego (też są wyjątki). Obecnie nie są jeszcze śledzone przesyłki polecone na poczcie (ma to się zmienic od 2010) więc notowana jest ona tylko w urzędzie nadania i urzędzie odbiorczym(o ile dotrze), a w "trasie" może "zaginąć" i nie dojdziesz kto i co. Kradzieże zdażają się obecnie prawie wyłącznie na małych pocztach (duże sortownie są monitorowane i raczej niktby nie ryzykował) i co bardziej prawdopodobne w czasie transportu.

adamus1977

Dzieki Per za wyczerpujące info. Zbych poinformowany, ja przygotowuje sie do reklamacji.

Pozdr.

WMG

Podaj na początku Mega_Zbychowi nr przesyłki i niech przejdzie się na pocztę.

Reklamować możesz po 14 dniach roboczych od nadania przesyłki (czyli jeżeli wysłałeś 16 czerwca, to iść zareklamować możesz 7 lipca) , mają 14 dni na rozpatrzenie Twojej reklamacji i gdy przesyłka się nie odnajdzie możesz żądać odszkodowania, ale nie wyższego niżpięćdziesięciokrotność dopłaty do poleconego listu (czyli maksymalnie 110 zeta: 2,2 zł x 50 ). W "uzasadnionych przypadkach" rozpatrzyć reklamację mogą do 30 dni, więc jeżeli szal się nie odnajdzie szykuje się Tobie Adam ciężka walka Wesoly

PS. Pewniejszym operatorem pocztowym, aniżeli Poczta Polska jest Inpost - szkoda tylko, że ich usługi nie docierają do wszystkich miast w Polsce - tańsze koszty wysyłki, śledzenie przesyłek rejestrowych i pewność, że priorytet dojdzie na czas

cooshtee

Mi przesyłka zaginęła 2 czy 3 razy. I zawsze przeciągali termin do 2x 14 dni, bo szukali przesyłki Wesoly

Ale zawsze te 100-110 zł wypłacali + koszt nadania listu;)

adamus1977

Jestem tez nieufny, wiec biore tez pod uwage ze odbiorca moze w ****** walic - bez obrazy Mega Zbych ale sie nie znamy Mruga

A wiec 7 lipca reklamuje Mruga

cooshtee

Jak zareklamujesz to pierwszą rzeczą którą zrobią to sprawdzą papiery (czy przesyłka została doręczona czy nie).

Gość

Piszę w tym temacie bo wydaje mi się podobny. Więc.. Orientuje się ktoś może dlaczego niektóre listy polecone są wkładane do skrzynek a niektóre awizowane? Czy to z lenistwa listonosza czy jakaś nowa "polityka" poczty? Ostatnio nawet leżał list polecony u mnie na wycieraczce. Bogu dzięki że sąsiedzi są normalni i przechowali go dla mnie.

Gość

Pewnie zależy to od wielkości paczki (listu poleconego) dużych listonosz nie będzie ze sobą nosił i zostawia awizo w skrzynce. Jak jest w skrzynce to najprawdopodobniej nie jest to list polecony tylko zwykły list jak się to często zdarza, że płaci się np. na Allegro za polecony a list jest w skrzynce i nie musisz go osobiście odbierać.

Gość

List polecony może listonosz zostawić bez podpisu dbiorcy, jeżeli wcześniej wypełni się jakiś tam formularz, a będzie wymagany podpis jedynie na przesyłkach za potwierdzeniem odbioru.

Gość

Tak też myślałem ale na kopercie była nawet naklejka od listu poleconego.