 |
|
Autor |
Wiadomość |
VT
Dołączył: 26 Lis 2011
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: DGL
|
Wysłany: Czw 13:49, 13 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Włóczykij
Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Gór
|
Wysłany: Pią 21:36, 14 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
VT napisał: | http://www.portal.legnica.eu/strona-646-Aktualnosci_wydarzenia_Pierwsza_w_Polsce_cyganska_druzyna_pilki_noznej_%E2%80%9EKale_Gada%E2%80%9D_czyli_%E2%80%9ECzarne_Koszule%E2%80%9D.html |
Do czego to doszło
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 10:38, 21 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Pewien facet miał trzy bliskie przyjaciółki, ale nie wiedział, z którą z nich powinien
się ożenić. Postanowił więc przeprowadzić test, żeby przekonać się,
która z nich jest najodpowiedniejszą kandydatką na żonę. Wyciągnął z
konta 15.000 euro i dał 5000 każdej z nich, mówiąc:
- Wydaj je według własnego uznania.
Pierwsza pobiegła na zakupy: ubrania, biżuteria, fryzjer, gabinet odnowy biologicznej itd. Wróciła do gościa i mówi:
- Wydałam wszystkie twoje pieniądze, aby ci się bardziej podobać, ponieważ cię kocham.
Druga także wybrała się na zakupy: nowy sprzęt stereo, telewizor
plazmowy, dwie pary nart, zestaw kijów golfowych itp. Wróciła do gościa
i mówi:
- Wydałam wszystko, aby cię uszczęśliwić, ponieważ cię kocham.
Trzecia wzięła pieniądze i zainwestowała je na giełdzie. W
ciągu trzech dni podwoiła inwestycję, oddała mężczyźnie 5000 euro i
powiedziała:
- Zainwestowałam twoje pieniądze i zarobiłam wlasne. Teraz mogę je sobie spokojnie wydać, a ty nie musisz się martwić, że na tym stracisz. Zrobiłam to, bo cię kocham.
Wtedy mężczyzna zaczął myśleć…
myśleć…
myśleć…
myśleć… (mężczyźni dużo myślą…)
myśleć…
myśleć… (mężczyźni naprawdę dużo myślą…)
myśleć… (uff, coś długo to trwa)
myśleć…
myśleć…
… I ożenił się z tą, która miała największe cycki.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Włóczykij
Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Gór
|
Wysłany: Pią 17:00, 21 Cze 2013 Temat postu: |
|
|

|
|
Powrót do góry |
|
 |
Włóczykij
Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Gór
|
Wysłany: Pią 23:18, 21 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Do baru przychodzi facet. Za ladą siedzi super laska, na
ścianie menu:
kanapka z serem - 2,30,
kanapka z szynką - 3,00,
obciągnięcie dłonią - 5,00
Mężczyzna patrzy na seksowną sprzedawczynie i pyta:
- To ty obciągasz ręką?
- Tak skarbie - mruczy uwodzicielsko laska
- To umyj dobrze łapska i daj mi kanapkę z serem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 14:39, 11 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Biegnie 100 antyfaszystów i jeden skinhead. Jeden z antify się pyta partnera obok
-Ej dlaczego my właściwie uciekamy, nas jest 100, a on jeden?
-A bo to wiadomo komu przyjebie...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 10:27, 20 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
haha
|
|
Powrót do góry |
|
 |
cooshtee
Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 13:02, 29 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez cooshtee dnia Czw 13:10, 29 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Włóczykij
Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Gór
|
Wysłany: Sob 20:46, 07 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Był sobie facet, którego od jakiegoś czasu strasznie bolała głowa. Na początku wytrzymywał, jechał na tabletkach, ale po jakimś czasie już nie mógł. Poszedł do lekarza. Ten go zbadał, obejrzał i mówi:
- No cóż, wiem jak pana wyleczyć, ale będzie to wymagało usunięcia jąder. Ma pan bardzo rzadki przypadek naciskania jąder na podstawę kręgosłupa. Nacisk powoduje ból głowy. Jednym sposobem przyniesienia panu ulgi jest usunięcie jąder. Co pan na to?
Facet zbladł i myśli. Jak to będzie bez jąder no i w ogóle... Jednak doszedł do wniosku, że z takim bólem głowy nie da rady żyć i postanowił 'iść pod nóż'.
Mija kilka dni po zabiegu, głowa już nie boli.
Jednak czuł, że bezpowrotnie stracił coś ważnego... Postanowił sobie to, przynajmniej tymczasowo, zrekompensować nowym ciuchem.
Wchodzi do sklepu i mówi:
- Chcę nowy garnitur! Sprzedawca zmierzył go wzrokiem i mówi:
- Rozmiar 44?
- Tak, skąd pan wiedział?
- To moja praca...
Facet przymierzył, pasuje idealnie!
- Może do tego nowa koszula?
- Niech będzie.
- Rozmiar 37?
- Tak, skąd pan wiedział?
- To moja praca...
Gościu założył koszulę, leży jak ulał.
- To może jeszcze nowe buty?
- A niech będą nowe buty.
- Rozmiar 8,5?
- Tak, skąd pan wiedział?
- To moja praca...
Przymierza buty, są idealnie dopasowane.
- No to może nowe slipki?
Chwila wahania...
- Jasne, przecież przydadzą mi się nowe slipki.
- Rozmiar 36?
- Ostatnio nosiłem 34...
- Nie mógł pan nosić 34. Powodowałyby ucisk jąder na podstawę kręgosłupa i miałby pan cholerny ból głowy..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kamzmu
Dołączył: 19 Lut 2012
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 23:20, 07 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
A ja coś od siebie z "Czarnego humoru"
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Włóczykij
Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Gór
|
Wysłany: Nie 11:32, 08 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Właśnie ten kupon powinien Nas wszystkich ustrzec od stawiania na drużynę narodową
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Włóczykij
Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Gór
|
Wysłany: Nie 17:40, 15 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Następna dawka humoru
Dwóch facetów. Wieloletni przyjaciele od dzieciństwa. Jednak jeden z nich niestety jest częściowo sparaliżowany, potrzebuje trochę pomocy w codziennym życiu. Pewnego dnia siedzą u niego na werandzie, sparaliżowany mówi:
- Wiesz, co, mam pytanie - czy naprawdę jesteś moim przyjacielem?
- No jasne stary, znamy się od dziecka, wiesz, ze zrobiłbym dla ciebie wszystko!
- Wiem, mój przyjacielu, wiem. Miałbym wiec do ciebie małą prośbę czy przyniósłbyś mi z piętra skarpetki? Robi się trochę chłodno, a jak wiesz, janie jestem w stanie tego zrobić.
- Stary, w ogóle nie ma o czym mówić. Skoczyłbym dla ciebie w ogień.
- Dziękuje ci mój przyjacielu.
Facet idzie na piętro, otwiera drzwi do pokoju, wchodzi i staje oniemiały. Przed oczami rozpościera mu się cudowny widok - dwie córki jego przyjaciela, młode, piękne jak marzenie, ubrane jedynie w bieliznę. Facet nie może oderwać wzroku, targają nim wyrzuty sumienia - w końcu to
córki jego najlepszego przyjaciela, jednak w końcu poddaje się instynktom i mówi:
- Wasz ojciec przysłał mnie, żebym się z wami przespał.
- Niemożliwe! - mówi jedna.
- Nieprawdopodobne! - mówi druga.
- No cóż, jeśli mi nie wierzycie, zaraz wam udowodnię.
Facet podchodzi do okna, otwiera je i krzyczy...
- Obie?
- Tak, tak, obie! Dzięki, stary!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Włóczykij
Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Gór
|
Wysłany: Czw 21:30, 26 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
- Odwróć się i zdejmij majtki!
- Nie, Leszek, nie chcę w d..ę!
- Nie bój się, Sylwia, to nie boli.
- A Ksenia mówiła, że boli!
- Ksenia się wierciła, nie mogłem trafić to i może zabolało.
- Leszek... wstydzę się...
- Sylwia, znamy się przecież do lat... Przecież nie możesz się mnie wstydzić, Sylwia!
- To... to... to zamknij oczy, Leszek!
- Ku***, jak zamknę, to nie trafię!
- Leszek, to weź jakoś... inaczej!
- Inaczej... inaczej! Otwórz usta! Weź do buzi, łyknij! Dobrze....
A teraz idź do poczekalni i powiedz, żeby weszła następna. Pierdzielone baby, jak się one tej szczepionki od grypy boją! Tylko: ‘tabletka’ i ‘tabletka’.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Włóczykij
Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Gór
|
Wysłany: Nie 23:18, 29 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Naga dziewczyna opala się na trawce. Nagle między jej nogami wykopuje się krecik, rozgląda się, patrzy w wiadome miejsce i pyta:
- Jeżyk...???
Cisza, więc podchodzi bliżej i powtarza:
- Jeżyk...?!
Brak odpowiedzi. Podchodzi więc jeszcze bliżej, wącha i pyta:
- Jeżyk, żyjesz???
Co taka cisza Panowie, dawać coś od siebie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 4:52, 01 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Dzwoni kierowca tira do szefa:
- Szefie rozjechałem psa.
- Auto całe?
- Całe.
- To go zakop i jedź dalej.
Zakopał go, ale za chwile znów dzwoni:
- Szefie zakopałem go.
- No to po co znowu dzwonisz?
- Nie wiem co z radiowozem zrobić.
Moskwa. Rozmowa oligarchów.
- Dokąd na urlop zimowy ?
- Na Syberię.
- Nie masz lepszych pomysłów ?
- Mam, ale prokurator nalega ...
Facet postanowił sam zrobić pranie. Stanął przy pralce i woła do żony:
-Jaką temperaturę nastawić?
-A co masz napisane na koszulce?
-"Legia K", ale co to ma do rzeczy....?
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 4:53, 01 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Włóczykij
Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Gór
|
Wysłany: Śro 20:17, 02 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Wiejskie wesele w remizie w Siemianowie (za Dziekanowicami ). Zabawa na całego. Koło północy na salę wpada wodzirej.:
- Koniec wesela - krzyczy do mikrofonu - Pan młody złapał komendanta OSP jak ruchał pannę młodą..
Goście weselni wolno zaczynają w ciszy opuszczać "salę balową".
Nagle wodzirej, który gdzieś na chwilę zniknął, znowu łapie mikrofon :
- Ludzie, wracajta i bawta się. Wesele trwa. Komendant przeprosił.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
danielMKS
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: KAJETANÓW/KIELCE
|
Wysłany: Śro 22:15, 02 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Wybrał się facet na wycieczkę po Polsce. W jednym z miast wszedł do sklepu w celu kupienia jakiejś ciekawej suweniry. Sklepik był mały, ale mieściło się w nim chyba wszystko - od pocztówek, przez doniczki i antyki, aż po magiczne kamienie. Facet się rozgląda, nie może się na nic zdecydować. Lecz nagle jego wzrok padł na drewnianą figurkę kota i patrzy na cenę - Figurka kota 10 zł, Historia kota - 1000 zł. Facet, nie namyślając się długo, wziął figurkę i podszedł do lady. Stary subiekt zapytał:
- Z historią czy bez?
- Daj pan spokój, biorę kota i wychodzę.
Stary uśmiechnął się pod nosem:
- Tak pan teraz mówi... I tak pan przyjdzie po historię...
Facet nie powiedział już nic, tylko pomyślał, jak można być tak poj***nym i płacić 1000 zł za jakąś tam historię kota. Zapłacił, podziękował i wyszedł. I nagle zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Idąc z figurką w torbie, usłyszał miauczenie kotów. Potem zobaczył, że idzie za nim jakiś kot. Potem następny. I następny. I jeszcze inny. Z każdego zakamarka wyłaniały się koty i szły za facetem, który kupił figurkę kota. Koleś trochę się przestraszył i zaczął uciekać. Koty za nim. Przyspieszył. Koty za nim. Zwolnił. Koty też zwolniły. Stanął. I wokół niego stanęło kilkaset kotów.
No k***a, co jest?! O co w tym chodzi?!
Niewiele myśląc, facet wyciągnął z torby tę figurkę i wrzucił ją do rzeki. Wszystkie koty skoczyły też do wody i wszystkie się utopiły. Facet wytrzeszczył oczy ze zdumienia. Chwilę stał jak wryty, ale nagle pognał w stronę sklepiku, w którym był wcześniej. Wpada zdyszany do środka, a stary subiekt zaczął rechotać.
- Heheheh ehehheh, wiedziałem, że pan przyjdzie po historię...
- Panie! - przerwał facet. - j***ć tę historię!!! Ma pan może figurkę muzułmanina?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Włóczykij
Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Gór
|
Wysłany: Śro 22:18, 02 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
danielMKS napisał: | Wybrał się facet na wycieczkę po Polsce. W jednym z miast wszedł do sklepu w celu kupienia jakiejś ciekawej suweniry. Sklepik był mały, ale mieściło się w nim chyba wszystko - od pocztówek, przez doniczki i antyki, aż po magiczne kamienie. Facet się rozgląda, nie może się na nic zdecydować. Lecz nagle jego wzrok padł na drewnianą figurkę kota i patrzy na cenę - Figurka kota 10 zł, Historia kota - 1000 zł. Facet, nie namyślając się długo, wziął figurkę i podszedł do lady. Stary subiekt zapytał:
- Z historią czy bez?
- Daj pan spokój, biorę kota i wychodzę.
Stary uśmiechnął się pod nosem:
- Tak pan teraz mówi... I tak pan przyjdzie po historię...
Facet nie powiedział już nic, tylko pomyślał, jak można być tak poj***nym i płacić 1000 zł za jakąś tam historię kota. Zapłacił, podziękował i wyszedł. I nagle zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Idąc z figurką w torbie, usłyszał miauczenie kotów. Potem zobaczył, że idzie za nim jakiś kot. Potem następny. I następny. I jeszcze inny. Z każdego zakamarka wyłaniały się koty i szły za facetem, który kupił figurkę kota. Koleś trochę się przestraszył i zaczął uciekać. Koty za nim. Przyspieszył. Koty za nim. Zwolnił. Koty też zwolniły. Stanął. I wokół niego stanęło kilkaset kotów.
No k***a, co jest?! O co w tym chodzi?!
Niewiele myśląc, facet wyciągnął z torby tę figurkę i wrzucił ją do rzeki. Wszystkie koty skoczyły też do wody i wszystkie się utopiły. Facet wytrzeszczył oczy ze zdumienia. Chwilę stał jak wryty, ale nagle pognał w stronę sklepiku, w którym był wcześniej. Wpada zdyszany do środka, a stary subiekt zaczął rechotać.
- Heheheh ehehheh, wiedziałem, że pan przyjdzie po historię...
- Panie! - przerwał facet. - j***ć tę historię!!! Ma pan może figurkę muzułmanina? |
Dobre
|
|
Powrót do góry |
|
 |
danielMKS
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: KAJETANÓW/KIELCE
|
Wysłany: Śro 22:40, 02 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Hitler wsadził Polaka do komory gazowej, podkręca ją na 10 i patrzy co się dzieje. O dziwo Polak dalej żyje, pokazuje palcem na Adolfa, następnie na członka a później w bok. Hitler nie wie o co chodzi i zwiększa moc na 50. Polak cały czas pokazuje to samo, zdenerwowany podkręca do 100, lecz Polak ponownie pokazuje to samo. W końcu nie wytrzymał, kazał wyjąć Polaka z komory gazowej i przyprowadzić go do niego. Gdy go wprowadzili Hitler mówi:
- Dobra Polak, jeśli powiesz nam o co chodziło z tym pokazywaniem to puścimy Cię wolno!
A Polak odpowiada:
- Hitler, ty chu.u! Okno jest otwarte!
Przychodzi Mahomet do Nieba i otwiera mu Jezus
Jest Bóg? – pyta Mahomet
Wtedy Jezus odwraca się i krzyczy:
Tato, zamawiałeś kebab?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Włóczykij
Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Gór
|
Wysłany: Czw 13:01, 03 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
HAHAHAH, Dawaj więcej takich kawałów o Hitlerze itp
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gRed v1.3 // Theme created by Sopel &
Programosy
|