Reedycje szali
Idź do strony 1, 2, 3 ... 21, 22, 23 Następny

Gość

Co sądzicie o reedycjach szali?

Ja jestem zdecydowanie przeciwny, gdy np. płacę duże pieniądze za szalik, a za chwilę wychodzi jego reedycja. Im trudniej zdobyć szal tym większa przyjemność. A poza tym reedycja najczęściej znacznie się różni od oryginału.

Per

Jak najbardziej się z Tobą zgadzam. Reedycje są niepotrzebne i niewiem czemu mają służyć szczególnie takie robione po kilkunastu latach od wydania orginału.

Paweł dks

Reedycjom mówie stanowcze NIE Uwaga

Gość

Temat chyba na podniesienie ciśnienia Mruga

Wkurzające to jest jak nic. Kupujesz jakąś perełkę za 80 zł i nagle za kilka miesięcy reedycja - 20 sztuk gdzie jeden za 25 zł. Już nie chodzi o kasę ale o trud jaki został włożony w zdobycie tego szala.

Gość

Szal ktory ma swoja reedycje , traci na wartosci i nie chodzi tu o wartość materialną . Wedlug mnie

Gość

Reedycje można zrobić, ale tylko swojego wzoru, szalika, który TY wydałeś, a nie bezczelnie podpierdolić komuś wzór !!! Ja wydałem szale na 15 lat zgody LECH-KSZO, powstało 72 szt i więcej nie powstanie. ( Początkowo miało być 15 szt., ale chętnych było więcej ).

Nigdy też nie myślałem żeby zrobić reedycje starego szalika, tym bardziej jeśli wzór nie należał do mnie !!!

Gaju

Gość

oryginał:

reedycja:

Przykłady można mnożyć chociażby "Arka Śledzie", czy szczyt wszystkiego łączony Ruch-Górnik. Niech inni się wypowiedzą w temacie.

Gość

Aaa właśnie, mam pytanie do wszystkich! Czy reedycja szalika ma sens kiedy zrobi się go np. 10 sztuk i będzie nie do zdobycia?! Tzn. chodzi mi o to że, nie dla zarobienia pieniędzy na tej reedycji, nie trafiają one do żadnych kolekcji, ani tym bardziej na aukcję, tylko po prostu jeżeli ktoś jeździ na mecze i chce akurat w takim "szalu" - jakie jest wasze zdanie?
Bo wg. mnie jak ktoś kradnie projekt, robi reedycję szala (np. jakiegoś starego) i chce go sprzedawać i zbijać na tym "kokosy" to to jest zyczajna K co się sprzedaje za kasę.

Gość

Reedycje są nie potrzebne lepiej zrobić nadwyżkę szali i je sprzedawać aż zejdą.
A jeżeli szali wyszło tylko 10 sztuk i ktoś widzi, "że schodzą" to dorobienie następnych szali tylko dla zysku to frajerstwo. To samo się ma do kradnięcia cudzych projektów i zarabianie na naiwności innych. Dużo razy się spotkałem z aukcją jakiegoś szala i pisało to już ostatnia sztuka nigdy nie będzie reedycji itp. a za chwilę taka sama aukcja z tym samym szalem i oczywiście pisze to co wcześniej, że to ostatnia sztuka.

Gość

Hehe... ja tak wystawim Pojednanie... Embarassed

Szal nie schodził to wykupiłem cały nakład z OK po 8PLN sztuka i sobie od 2 lat sprzedaje... Wesoly

Reedycje są robione tylko i wyłącznie dla zysku. Pół biedy jak przez autora projektu i na cele kibicowskie.

Gość

No dobrze nikt nie lubi reedycji szali, ale takie i tak wychodzą, więc mam pytanie. Jeżeli różnią się one widocznie od oryginału to czy i tak takie zbieracie i dołanczacie do swoich kolekcji czy "olewacie" reedycje?

Pod spodem przedstawiam szalik Lechii i jego reedycje(posłużyłem się zdjęciami ML,listekBKS i swoim):

adamus1977

Ja zbieram kazdy szal, także "reedycje" które ja osobiście nazywam podróbami.

Oryginał moze byc tylko jeden !!!!!!!!!!

listekBKS

Ja również każdy.Ostatnio własnie stałem się posiadaczem reedycji szala Lechii z buldogiem.Mam więc i oryginał i kopię,którą będę wliczał do kolekcji

18Piast88

W Piaście nie ma takich "problemów". Wesoly

Jedyna reedycja to pasiaki w "grube" pasy.
Śródmieście edycja 2 też został domówiony po pół roku (ale to chyba nie można nazwać reedycją) ?
Pewnie jeszcze jakiś wzór miał swoje domówienie albo reedycję ale ja tego nie pamiętam/nie wiem.
PGozdro.

Gość

Mój wzór został domówiony po ok tygodniu od wyjścia 1 partii

zDeNeK

adamus1977

Ależ panowie! Reedycja to ponowne wydanie oryginału, więc powinien byc taki jak oryginał. A tu, popatrzcie na te reedytowane szale Lechii. Zaden z nich nie jest jak oryginał, wiec nie mówmy o reedycji, tylko wydaniu nowego szala podobnego do oryginału!!

zDeNeK

Gość

No i o to własnie chodzi aby nie był za bardzo podobny do orginału. U nas tez w ostatnim czasie pare reedycji starych szali wyszło, ale ważne że są w jakims tam stopniu zmienione. Nie mam nic pzreciwko wydawaniu takich szali jak te Lechii powyzej, roznia sie to nei ma mowy o reedycji, frajerstwem jest zrobienie identycznego szala jak ten z pierwszej edycji.