Mój 1 szal...
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 Następny

Gość · Wysłany: Czw 12:01, 04 Mar 2010 Temat postu:

Dostałem go od jednego z GRUBASÓW. Jeden z najstarszych naszych szali. Zaliczył ok.25 wyjazdów. Jestem bardzo przywiazany do tego szalika.

jareksz79

Mój pierwszy był taki sam ale dałem kiedyś kumplowi bo się wyprowadził do Torunia i chciał pamiątkę,ale na szczęście po długich poszukiwaniach udało mi się odkupić od jednego gościa.

Gość

Moj 1 szal oddalem koledze, ktury jest z Bardzo wrogiej ekipy. Szal dostal 10 lat temu i ma go do dzis. Dzieli nas tylko kibicowskie zemioslo, a laczy wiele wspolnych chwil Wesoly

Nie zaluje ze jemu oddalismy z bratem szalik, ale ... . Nie kazdy zrozumie

Gość

Mój pierwszy szalik to pasiak Bytovii (niestety foty nie ma nigdzie) który dostałem na gwiazdkę od rodziców jakoś w 2000r Wesoly

Przeżył trochę meczów, później wymieniłem go na pasiaka Lechii, teraz troszkę żałuję bo już tych pasiaków nigdzie dostać nie można Mruga

RADIAN

Mój pierwszy szal to szal tkany Polska

Gość

Gość

Pierwszy szalik to MOKS Stomil

Gość

szal pierwszy jaki wyszedł Alitu z roku 1995 dostałem go od chłopaka ze starej wiary Wesoly

pozniej juz jakos same szale do mnie przychodziły i tak zaczołem zbiera szale teraz obecnie w mojej kolekcji mam same szale Alitu , Orlicz , Hetmana , KSZO ( pozostałosci ), Polski , anty policyjne pozostałem do sprzedania lub juz sprzedane

umtarira13

moj pierwszy to Polska tkany kupilem od żula ktory potrzebowal na fajki chyba [link widoczny dla zalogowanych]
jesli chodzi o klub to kupilem od znajomego za grosze (teraz daje dobrą sume bo chce odkupic Cool

) Czarni Jasło Na przekór wszystkim [link widoczny dla zalogowanych] Laughing

adamus

Pierwszy szal

marcin s

Na Gryfa zacząłem chodzić w sezonie 1990/1991 jednych zabiera ojciec lub ktoś z rodziny innych kumple w moim przypadku była ta druga opcja. Jakoś tak się poskładało że zawsze miałem starszych koleżków i co weekend śmigali na mecze ja że byłem małym kapslem to Mama nie puszczała żal ogromny ale do babci choć to było kilka kilometrów od Słupska jak najbardziej. Pewnej pięknej niedzieli pod wpływem emocji decyzja zapadła kit Mamie na bilety na autobus niby do babci i pierwszy wyjazd na Zieloną z kim grał Gryf jaki był wynik nie pamiętam ale było zaj… że ta miłość została do dziś. W tamtych czasach paru chłopaków miało szale „pasiaki” robione na drutach później ( nie pamiętam w którym roku) pojawiły się pierwsze drukowane szale. Zawsze moim marzeniem było mieć taki szal niestety w domu było jak było i zawsze były ważniejsze potrzeby więc o szaliczku można było zapomnieć jak udało mi się uzbierać kasę szali w sprzedaży nie było. W między czasie próbowałem pamiętam odkupić szal Lechii bezskutecznie jak większość z Was wie w tamtych czasach szale to był towar deficytowy i pewnie dla młodych kibiców/kolekcjonerów może być dziwne że w sklepach ich nie było w takiej masie jak teraz już nie mówiąc o necie itd. Hehe . w połowie lat 90 w jednym ze sklepów sportowych w Słupsku pojawiły się szale dziesiątek klubów z Polski zagranicy czy reprezentacyjnych w tym Gryfa niestety okres finansowy w domu słaby do gwiazdki daleko i problem. Co zostało po wyczerpaniu próby wsparcia w rodzinie gdzie się da, w autobus do babci w piątek, sobota od samego rana śmigałem po miejscach gdzie z miejscowej fabryki pracownicy po pracy relaksowali się przy trunkach, do tego lokalne śmietniki( patrząc z perspektywy czasu żaden wstyd) i po udanym weekendzie ze sprzedaży flaszek udało mi się uzbierać na szal( nawet coś zostało)
Szal mam do dziś trochę ze mną przeszedł szczególnie podczas wojen z Czarnymi zawsze będzie tym najcenniejszym.

19Haem08 · Dołączył: 13 Mar 2011 Posty: 48 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Moj pierwszy szal zostal kupiony w podstawowce, zbieralem na niego kase kilka tygodni

Zaliczyl sporo meczy u siebie i wyjazdowych Mruga

zdjecie pozyczone

Koz@

Pierwszy szal dostalem od kuzyna w 2003r Mruga

kiedy sie dowiedzial ze ide do mlyna

Laughing

[link widoczny dla zalogowanych]

Kappa

Mój pierwszy szalik to szal The Best Polish Power krakowskiej Wisły,wydany przez OK, dostałem go za małolata w podstawówce coś koło 1997 roku,niestety wtedy człowiek nie był świadom tego że zacznie zbierać szale,i sprzedałem go bo potrzebowałem kasy na naklejki panini Wesoly

Gość

Mój - Korony Kielce "Złocisto Krwiści"

Fanatyk66

Moim pierwszym szalem był szal Wisły Kraków. Dostałem go na święta za małolata od ojca na gwiazdkę za czasów zgody z Wisłą. Szal mam do dziś i nie chcę się go pozbywać, jakoś pozostał sentyment chyba .Ciekawił mnie to czemu akurat dał Wisły a nie Jagiellonii ale jakoś nigdy nie pytałem.

Gość

Mój oto pierwszy szalik to jest ten Banik & GieKSa łączony. Nie jest taki, aż stary ale cóż kiedyś kilka lat temu kupiłem od kolegi za 10 zł o ile pamiętam żeby mieć na zimę w czym chodzić i na mecze śmigać. Z tego co pamiętam ten szalik miał dużo właścicieli, aż wkońcu trafił do mnie. Wesoly

hehe

[link widoczny dla zalogowanych]

ArekRTS

kupiłem go w starym sklepie Widzewa u Muchy chyba
który rok i co to za okazja była to nie pamiętam Smile

Marcin87

Od niego wszystko się zaczęło Very Happy

Gość

Moim pierwszym szalem był szal Wisłoki Dębica na 100-lecie Klubu. Nie posiadam niestety jego zdjęcia. Pamiętam jednak, że z jednej strony był napis "Duma i tradycja dębickiego sportu" a pod spodem "Wisłoka Dębica". Natomiast na jego odwrocie widniały daty 1908 oraz 2008, a pomiędzy nimi napis "100 lat" otoczony liśćmi laurowymi. Od tego szala się wszystko zaczęło Mruga